Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

czwartek, 16 stycznia 2014

Styczniowe przemyślenia.

Nie wiem czemu, ale w tym roku czas pędzi jak szalony. Właśnie minęła połowa stycznia. A jeszcze przed chwilą czekałam na Święta. Zima to w ogóle dla mnie taki czas oczekiwania, na wiosnę, dłuższe dni, ciepło, pierwszą poranną kawę wypitą na tarasie. 
A tym czasem "zaszywam się" w domu i delektuję się każdą chwilą.

Najlepszy sposób na zimowy, mroźny wieczór: kawa, książka, kominek i oczywiście kanapa. 

A w tle choinka Anno Domini 2013 i jej ostatnie chwile w naszym domu.


4 komentarze:

  1. Hej :) Witaj w blogosferze :) masz przepiękny dom, będę obserwować blog z zaciekawieniem. Fajny kominek, śliczna kuchnia i bardzo ładnie dobrane poduszki na sofie - masz wyczucie. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj, na moim blogu. Dziękuję za miłe komplementy i oczywiście serdecznie zapraszam częściej.

    OdpowiedzUsuń
  3. oj zgadzam się z Tobą na zimowe wieczory dlugie -dobra kawa i dobra książka... tylko kominka jeszcze brak u nas ale moze będzie, tylko ze bio:))
    Prawdziwego oczywiscie zazdroszcze:))

    pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  4. Biokominki też są bardzo fajne. Ciągle chodzi mi po głowie pomysł zamontowania biokominka w sypialni. Z chęcią podejrzę jak będzie wyglądał u Ciebie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń