Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

czwartek, 27 lutego 2014

Lodówka w kolorze pomarańczy.


Pomarańczowy kolorem tygodnia. Super! Bo właśnie pomarańczowy to bardzo energetyczny kolor, a o tej porze roku energia jest mi potrzebna od zaraz i to w dużych ilościach!
Pomarańczowe dodatki na pewno ożywią każde wnętrze. Ale trzeba być odważnym, żeby mieć pomarańczową lodówkę. Choć nie jestem wielką fanka koloru pomarańczowego, to w swojej poprzedniej kuchni bardzo chciałam mieć lodówkę w takim właśnie kolorze. Niestety, odwagi mi zabrakło, - a szkoda bo pięknie mogła by wyglądać.
Na razie poluję na poduszki w kolorze pomarańczowym.

Zdjęcia 1,4,5,6,7 Printest
Zdjęcia 2 i 3: Łukasz Zandecki Stylizacja: Marta Kwiecień-Dąbska Źródło:tu

Wpis bierze udział w akcji Tydzień pomarańczowy

wtorek, 25 lutego 2014

Ładna i niefunkcjonalna.



Uf… jak trudno spełniać blogowe marzenie. Dwójka dzieciaków plus praca  (choć ciekawa, to absorbująca i w dodatku oddalona o lata świetlne od mojego wnętrzarskiego bzika) równa się CHRONICZNY BRAK CZASU.

Na szczęście czasem trzeba wyhamować.
Kiedy zobaczyłam to zdjęcie kuchni,  najpierw było „wow”. Ale po kilku sekundach zauważyłam, że zasady ergonomii tej kuchni nie dotyczą. Lodówka obok kuchenki, brak blatu roboczego, mało miejsca do przechowywania…… Ale za to jaki piękny efekt.
Czasem dylemat ładnie czy praktycznie trudno jednoznacznie rozstrzygnąć. Oczywiście najlepiej gdy jest i ładnie i funkcjonalnie. Zauważyłam, że w moich wnętrzarskich wyborach, jeśli nie mogę mieć jednego i drugiego na raz, ZAWSZE wygra ŁADNIE.


źródło:  www.pinterest.com

środa, 12 lutego 2014

Ljusas Ysby.


No i jest. Ona, czyli lampa. Nazywa się Ljusas Ysby. Jest trochę większa niż myślałam, ale uczucie do niej z wcześniejszego posta nie uległo zmianie....



poniedziałek, 10 lutego 2014

Pech



Jakiś pech mnie ostatnio prześladuje, choć do przesądnych osób nie należę, to jednak los mi w kilku życiowych sytuacjach w minionym tygodniu nie sprzyjał.
No chociażby w weekend – sobota, piękna słoneczna pogoda, taka sam raz na spacer albo, co ważniejsze dla fotownętrzarskiegoblogera :), na pstrykanie fantastycznych zdjęć. A ja z instrukcją Ikea składałam ten o to mebelek. I fantastycznie mi wcale nie szło. Kto składał coś z Ikea, ten pewnie wie co mam na myśli. Słowa jakich przy tej okazji używałam, nadawałyby się tylko do wypikania. Wczorajsza niedziela nie była niestety słoneczna, a raczej mglista i pochmurna jak w najprawdziwszym listopadzie a nie w lutym i zdjęcia wyszły ciemne i ponure, ostrość nie taka. Ech…. A dzisiaj od rana u nas piękna słoneczna pogoda. A ja w pracy. No i czy to nie pech?



czwartek, 6 lutego 2014

środa, 5 lutego 2014

Norden



Od dłuższego czasu szukam czarnej konsoli pod lustro. Chyba znalazłam odpowiednią. To Norden Ikea. Na poniższych inspiracjach wygląda świetnie. Zobaczymy czy "na żywo" mnie nie rozczaruje.