Taki tytuł posta przyszedł mi do głowy po obejrzeniu zdjęć domu w którym mieszka Maja Boisen, która zawodowo związana jest z duńską marką wnętrzarską Illums Bolighus. Maja, o Świętach Bożego Narodzenia, zaczyna myśleć dość wcześnie - bo już w styczniu, poszukując koncepcji i pomysłu na Świąteczne dekoracje, które potem można kupić w Illums Bolighus. W swoim domu wprowadza nastrój świąt poprzez subtelne dekoracje w stonowanych kolorach. Połączenie bieli, szarości, czerni i naturalnego drewna z nutką srebra bardzo wygląda w klasycznych wnętrzach domu Mai. Nieco zaskoczyła mnie obecność tulipanów w żywym kolorze na kuchennym stole. Ale bardzo podoba mi się ten lekki, świąteczny klimat. Może jest trochę nostalgiczny, odrobinę smutny, ale ma swój bardzo przyjemny, dyskretny urok.
Źródło:Tu
I tak czerń...coś pięknego. Wspaniałego dnia ;-)
OdpowiedzUsuńjemioła zawieszona nad stołem urocza, całość to świetny przykład takiej eleganckiej delikatności wśród szaleństw ze świątecznymi dekoracjami, pozdrawiam,
OdpowiedzUsuńMam właśnie ochotę na takie delikatności i na pewno będzie jemioła. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń